Witajcie kochani po dłuższej przerwie.
Przepraszam, że nie mogło mnie tu być z Wami, ale wracam ponownie. Niby to tylko kilka dni, ale i przez te kilka dni można zrobić sobie niezłe zaległości. Jest jesień, mniej obowiązków. Dłuższe wieczory więc mam więcej czasu na bloga. A szczerze mówiąc tęsknie...