Hej pysie misie <3
Chyba każda z nas ma w swoich zasobach jakieś maseczki i właśnie dziś jedną chcę Wam przedstawić.
Chyba każda z nas ma w swoich zasobach jakieś maseczki i właśnie dziś jedną chcę Wam przedstawić.
Mizon BIO Maska silnie skoncentrowana z KOLAGENEM - liftingująca
Od producenta :
Liftingująca maska idealna dla skóry dojrzałej, skłonnej do zmarszczek. Silnie skoncentrowana. Zawiera kolagen, alantoinę i kwas hialuronowy. Doskonale napina skórę, wspomaga walkę ze zmarszczkami i uelastycznia. Skóra jest jędrna, odżywiona i nawilżona.
Sposób użycia:
Na dokładnie oczyszczoną twarz wklep tonik. Maska składa się z trzech płatów. Najpierw oddziel białą warstwę od niebieskiej (niebieska połączona jest jeszcze z maską właściwą). Nałóż maskę na twarz, niebieską częścią na zewnątrz. Dopasuj otwory w płacie bawełny do oczu i ust. Następnie odciągnij ostatnią niebieską włókninę. Po ok 10-20 minutach ściągnij maskę. Pozostałość wklep w w skórę twarzy i dekoltu.
Moja opinia :
Tradycyjnie zaczynam od opisu. Maseczkę dostajemy w plastikowej torebeczkę o pięknej pastelowej kolorystyce. Pastele fioletu bardzo przypadają mi do gustu jak wszelkie słodkie kolory.
Informacje, której są zamieszczone niestety nie są po polsku, ale jest krótka i w sumie szczegółowa plakieta napisana po Polsku.
Jeśli chodzi o dopasowanie do twarzy było całkiem dobre. Tam gdzie trzeba miała dziurki więc nie mogę na nią narzekać. Maseczki w płachcie to jest to.
Tak jak widzieliście powyżej owa maska jest do skóry dojrzałej, ja jeszcze takowej nie posiadam, natomiast ze zmarszczkami trzeba walczyć wcześniej. Widocznych jeszcze nie mam. Chyba, że o nich nie wiem. Na ten temat więc będzie mi się ciężko wypowiedzieć.
Dostałam dwie, jedną dałam mamie, ale słaba z niej testerka. Nałożyła i co tu więcej mówić haha
Po pierwszym o czym chciałam wspomnieć to to, że maseczka starczyła mi na dwa razy. Była tak świetnie nawilżona, że moja skóra nie potrafiła zużyć jej nawet w połowie. Więc nałożyłam ją za kilka dni ponownie.
Co mogę powiedzieć to to, że świetnie nawilża. Skóra od razu była wyczuwalnie nawilżona. Po za tym napięta więc myślę, że to jest efekt ujędrnienia.
Maseczka świetnie nada się nawet dla osób, które mają suche skóry i bardzo wymagające. Nie tylko dla skór dojrzałych. Choć jest właśnie z przeznaczeniem do takich.
Niestety czy działa na zmarszczki nie powiem, ale zachwyciła mnie nawilżeniem więc jestem za nią i śmiało mogę ją polecić.
A Wy znacie tą maseczkę ?
Jak ją oceniacie ?
Informacje, której są zamieszczone niestety nie są po polsku, ale jest krótka i w sumie szczegółowa plakieta napisana po Polsku.
Jeśli chodzi o dopasowanie do twarzy było całkiem dobre. Tam gdzie trzeba miała dziurki więc nie mogę na nią narzekać. Maseczki w płachcie to jest to.
Tak jak widzieliście powyżej owa maska jest do skóry dojrzałej, ja jeszcze takowej nie posiadam, natomiast ze zmarszczkami trzeba walczyć wcześniej. Widocznych jeszcze nie mam. Chyba, że o nich nie wiem. Na ten temat więc będzie mi się ciężko wypowiedzieć.
Dostałam dwie, jedną dałam mamie, ale słaba z niej testerka. Nałożyła i co tu więcej mówić haha
Po pierwszym o czym chciałam wspomnieć to to, że maseczka starczyła mi na dwa razy. Była tak świetnie nawilżona, że moja skóra nie potrafiła zużyć jej nawet w połowie. Więc nałożyłam ją za kilka dni ponownie.
Co mogę powiedzieć to to, że świetnie nawilża. Skóra od razu była wyczuwalnie nawilżona. Po za tym napięta więc myślę, że to jest efekt ujędrnienia.
Maseczka świetnie nada się nawet dla osób, które mają suche skóry i bardzo wymagające. Nie tylko dla skór dojrzałych. Choć jest właśnie z przeznaczeniem do takich.
Niestety czy działa na zmarszczki nie powiem, ale zachwyciła mnie nawilżeniem więc jestem za nią i śmiało mogę ją polecić.
A Wy znacie tą maseczkę ?
Jak ją oceniacie ?
Dziękuje za zaufanie i możliwość przetestowania :