Od początku roku dopada mnie jakieś fatum nieszczęść. Jeden problem zniknie to za chwilę pojawia się kolejny. Ciagle mam zaprzątniętą czymś głowę. Siwych włosów na głowie już nie jestem w stanie zliczyć. Na niektóre problemy już nie mam sił i nie wiem co z nimi robić.
Mam nadzieje, że taki los mnie w końcu opuści i będzie tylko i wyłącznie dobrze.
Dziś kolejna stylizacja
Sukienka - Bonprix
Sandały - Gemre